niedziela, 23 sierpnia 2015

drink z Martini z miętą, rokitnikiem i cytryną

.

     Dziś wyjątkowo przepis na wieczorny upał, letnie popołudnie i leniwy urlop. Drink składający się z tak zdrowych składników, że jest aż nieprzyzwoicie "eco" i "slow". ;)))
W małych dawkach rozjaśnia umysł i nastraja na chillout, w większych dawkach nie polecam, bo ból głowy murowany.
     Ma kwaskowy i orzeźwiający smak z nutą mięty. Nie lubię słodkich alkoholi, a szczególnie drinków, które są lepkie od słodkich syropów i brązowego cukru (nawet mohito wolę bez cukru), zatem ten drink też nie należy do słodkich. Zresztą rzadko piję drinki i dlatego staram się, żeby mi po prostu smakowały. :)))


DRINK Z MARTINI Z MIĘTĄ, ROKITNIKIEM I CYTRYNĄ

1 miarka Martini Bianco (ok. 100 ml)
2 miarki białego wytrawnego wina (ok. 200 ml)
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka mięty (kilka listków)
1 łyżeczka owoców rokitnika
1 miarka schłodzonej wody (opcjonalnie) (ok. 50-100 ml)
1-2 kostki lodu

***
     Oczywiście można zrobić takiego drinka bez rokitnika, ale dzięki niemu jest jeszcze bardziej kwaskowy i aromatyczny. Teraz można już zerwać pierwsze dojrzewające owoce, ja miałam zamrożony z zeszłego roku. Szczerze polecam.

***
     Ostatecznie można posłodzić drink łyżeczką brązowego cukru, jeśli okaże się dla kogoś jednak zbyt kwaśny. :)))

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)

Related Posts with Thumbnails