sobota, 4 grudnia 2010

chleb na zakwasie z kminkiem Tatter



     Ostatnio mój ulubiony. Prosty chleb z kminkiem według przepisu z bloga Tatter.
Zawsze lubiłam kminek, szczególnie zapach...że nie wspomnę o kiszonej kapuście z dodatkiem kminku, ech...od dawna nie widziałam takiej w sklepie...tak, czy inaczej nie spodziewałam się, że aż tak mnie zauroczy chleb z dodatkiem kminku. Po prostu pyszny i z charakterkiem. :)



***


-->
PROSTY Z  KMINKIEM (przepis z bloga Tatter o Chlebie)

350g aktywnego zakwasu żytniego razowego 150% hydracji
200g wody
150g mąki żytniej razowej
100g mąki pszennej razowej
200g białej pszennej mąki chlebowej
7g soli
13g nasion kminku


W dużej misce wymieszałam wszystkie składniki dokładnie. Powstałe ciasto wyłożyłam na stół i zagniatałam przez 6 minut (ciasto jest raczej lepkie, głównie dzięki dużej zawartości mąki razowej).
Uformowałam z ciasta kulę i włożyłam ją do lekko naoliwionej miski. Zostawiłam pod przykryciem na 1-2 godziny.

Wyrośnięte ciasto lekko odgazowałam i ukształtowałam z niego kulę (dobrze naciągniętą), ktorą umieściłam złączeniem w doł w koszu wyłożonym lanianym płótnem. Zostawiłam do wyrośniecia na 1 1/2- 2 godz. W międzyczasie rozgrzałam piec do 250C. Bochenek przełożyłam na łopatę i zsunęłam na gorący kamień. Piekłam 10 minut. Następnie zmniejszyłam temperaturę pieca do 210C i piekłam jeszcze 35 minut. Wystudziłam całkowicie przed krojeniem (ważne!)



***


     Kilka razy już piekłam ten chleb i trochę zmodyfikowałam przepis na własny użytek, ale tylko ociupinkę. Poza tym, piekę od razu ilość wręcz hurtową...czyli wszystko razy 4, tak mniej więcej. :)


PROSTY Z KMINKIEM NA ZAKWASIE (razy 4)

1400g aktywnego zakwasu żytniego razowego 150% hydracji
800g wody
600g mąki żytniej
400g mąki pszennej razowej
800g białej pszennej mąki chlebowej
28g soli (3 pełne łyżeczki)
40g nasion kminku (zmielonych)
1 łyżeczka cukru (dla złamania smaku)
15g świeżych drożdży (kulka wielkości orzecha laskowego)- opcjonalnie

     Mieszam składniki na początku z połową wody (ok. 400g wody) i jeśli zachodzi potrzeba to dolewam stopniowo resztę. Ciasto jest lepkie, więc wyrabiam je w misce (a nie na stolnicy) przez około 15 minut.
Następnie zostawiam na 1-1,5h pod przykryciem, przeważnie w piekarniku, wyłączonym . :)

  Odgazowane ciasto przekładam do formy. I odstawiam do wyrośnięciana na 1.5-2h.



   Nacinam. Następnie piekę chleb w temp. 250 stopni C, na górnej i dolnej grzałce, przez ok. 35-45 minut. (Przez pierwsze 10 minut z wstawioną do piekarnika wodą.) Kroję, jak zaleca Tatter, po całkowitym wystudzeniu.


     Często dodaję też do ciasta 2-3 łyżki zmielonych ziaren siemienia lnianego, lub otrębów pszennych.

***
     Gdy piekarnik się nagrzewa (u mnie to jest dobre 'naście minut...) wyrośniętę ciasto, które jest wrażliwe na chłód i ewentualne przeciągi, kładę z tyłu kuchenki, za palnikami. Tam spokojnie czeka na wsadzenie do piekarnika.



***

2 komentarze:

  1. Olaboga, toż to prawie mała piekarnia! Ale jak ekonomicznie, nie tak jak ja czyli piekę jakiś nędzny, mały bochenek przez godzinę.
    Te 4 foremki mieszczą Ci się w piekarniku:P?
    Czy może rozkładasz pieczenia na 2 etapy?

    OdpowiedzUsuń
  2. tak naprawdę teraz (bo ten post jest z 2010 roku i trochę się pozmieniało...) piekę w sobotę całą furę chleba - 3 wkłady do piekarnika po 3 blaszki (te duże keksówki...)
    dosłownie hurt :)))
    ale nie kupuję w ogóle pieczywa ze sklepu...
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

:)

Related Posts with Thumbnails