Na zdjęcie załapał się dosłownie ostatni kawałek murzynka, może przy następnej okazji uda mi się w porę zrobić więcej "ujęć" tego pysznego ciasta. :)))
Zbyt szybko zniknęło i zanim się zorientowałam nie było już czego fotografować... :D
MURZYNEK (przepis z zeszytu)
1 szkl. mąki
25 dag margaryny lub masła
1 szkl. cukru
3 jaja
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
5 łyżek wody
tłuszcz i bułka do smarowania blaszki, ew. papier do pieczenia
- margarynę, 2 łyżki wody i cukier wymieszać z kakaem i rozpuścić w garnuszku na małym ogniu,
- następnie gotować masę jeszcze ok. 3 minuty
- odlać ½ szkl. masy na polewę,
- resztę ostudzić, dodać 2 łyżki wody, żółtka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wszystko wymieszać mikserem
- ubić sztywną pianę z białek, połączyć delikatnie z ciastem mieszając ostrożnie łyżką, a nie mikserem
- ciasto wlać do formy wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą lub wyłożoną papierem do pieczenia
- piec ok. 50 minut w średnio nagrzanym (ok. 175 stopni) piekarniku
- gdy ciasto się upiecze i wystudzi polać podgrzaną polewą
***
To ciasto w zasadzie zawsze się udaje...i przypomina mi zapachy z dzieciństwa...
Murzynka piekłam kiedyś bardzo często, obecnie odszedł trochę w cień na rzecz bardziej wymyślnych ciast czekoladowych. Wiem jednak, że jest pyszny i ratuje honor domu gdy goście niespodziewanie są tuż-tuż...
OdpowiedzUsuńNA moją wyobraźnię zadziałała szczególnie ta wierzchnia masa czekoladowa. Pyszności ;)
OdpowiedzUsuńTo takie ciasto-wspomnienie. Wspaniałe...
OdpowiedzUsuńkiedy ja jadłam murzynka :) a to takie fajne ciasto
OdpowiedzUsuńJa na tyle razy co chciałam upiec dobrego murzynka, nie udał się ani razu. Muszę kiedyś się przełamać i podjąć jeszcze jedną próbę ;-)
OdpowiedzUsuńmam ogromną słabość do murzynka właśnie za to, że kojarzy mi się z dzieciństwem, i że ma super kakaową polewę, i dzieci go uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńchociaż muszę przyznać, że zdarzyło mi się, że nie wyszedł idealnie, choć to dość proste ciasto, to jednak kapryśne :)))
ale zawsze szybko znika (nawet to mniej udane), że nie wspomnę o wylizywaniu rondelka po polewie...palce lizać...
Fakt ciasto jest.ciekawe, i bardzo dobre
OdpowiedzUsuńFakt ciasto jest.ciekawe, i bardzo dobre
OdpowiedzUsuń