RACUCHY DROŻDŻOWE Z JABŁKAMI
2 jajka
2,5 dag świeżych drożdży (ok. ¼ kostki)
½ szkl. mleka
1,5 - 2 szkl. mąki
2-4 jabłka
sól, cukier (do smaku)
olej do smażenia (lub smalec)
cukier puder
- w misce mieszam drożdże, 1 łyżkę cukru i 2 łyżki mąki, odstawiam do wyrośnięcia
- gdy "zaczyn" lekko wyrósł, dodaję jajka, resztę mleka, mąkę i wodę, solę
- całość mieszam mikserem na gładkie ciasto o konsystencji gęstej śmietany
- następnie obieram jabłka ze skórki, kroję na drobne kawałeczki (raczej płaskie niż kosteczkę) i dodaję do ciasta
- całość mieszam
- smażę placki na dość dużej ilości oleju (placki nie powinny być nakryte olejem) na rumiano
- po usmażeniu odkładam placuchy na papierowe ręczniki, by nie były zbyt tłuste
- na talerzu posypuję cukrem pudrem, obficie :)))
***
Moje dzieci odziedziczyły chyba miłość do racuchów w genach i też za nimi przepadają. ;)
.
Moja babcia mi przygotowywała takie jak byłam mała...pachną wspomnieniami...
OdpowiedzUsuńMój synek je także uwielbia :)
Cudo. Uwielbiam takie :D
OdpowiedzUsuńDziwne, ale nigdy nie jadłam drożdżowych racuchów!:) Na pewno zrobię, bo zapowiadają się smakowicie
OdpowiedzUsuń